Forum Tawerna pod Nikczemną Mniszką
Zasiądź zacny gościu i odpocznij przy kuflu miodu.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Leeiaf

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tawerna pod Nikczemną Mniszką Strona Główna -> Sala Wizyt
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kolejny wodolej?
Wody u nas dostatek, ale jeśli winem nauczy się lać to bierem!
100%
 100%  [ 11 ]
A co to, co my tu zakład czyścicielski otwieramy? Nie-e!
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 11

Autor Wiadomość
Leeiaf




Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:30, 27 Lut 2011    Temat postu: Leeiaf

Lodowate pełne płatków śniegu powietrze wdarło się przez otwarte otwarte drzwi. W drzwiach stanęła postać. Zdjęła z głowy kaptur otrzepując go ze śniegu. Postacią ów był elf. Rozejrzał się po pomieszczeniu wypowiadając półgłosem "Witam". W odpowiedzi oprócz kilku spojrzeń z nad kufla, kilku przekleństw, powitała go przelatująca tuż obok butelka, której właściciel prawdopodobnie celował bliżej głowy, oraz okrzyk "Zamknij do ciężkiej cholery te drzwi bucefale!". Elf odwrócił się na pięcie i zamkną potężne okute drzwi. Wolnym krokiem , rozglądając sie po karczmie podszedł do lady karczmarza. Ten akurat czyścił naczynia, wiec elf powiódł jeszcze wzrokiem po istotach przebywających w karczmie. Oprócz dwóch, czy trzech gęb które patrzyły na niego z jakaś dziką żądzą, do końca nie wiadomo czy mordu, czy też może gwałtu, bądź ugotowania i pożarcia, uwagę jego przykuła mała grupka siedząca w kącie. Wszyscy mieli pikowe serce na piersi. Na ten widok uśmiechnął sie lekko. Karczmarz obrócił sie w jego stronę.

- Czego?
- Sam chyba wiesz komu to dać? - elf podał karczmarzowi zapieczętowaną kopertę - Mogę na ciebie liczyć? - tu wręczył mu kilka złotych krążków.
- Ta. - Odrzekł karczmarz chowając złoto i podając list dziewczynie od mycia garów, by ta zaniosła go do grupki siedzącej w kącie.
Gdyby ktoś otwarł pieczęć przeczytałby w liście takie rzeczy jak :
"Witajcie, jestem Leeiaf. Czarodziej z ludu elfów światła. Od dawna już szukam jakiejś dobrej kompani, czy to do bitki, czy do wypitki, czy też do innych wspólnych dzieł. Pare istot, które poznałem podawało mi różne klany, gildie, bractwa i stowarzyszenia, ale Wasze pojawiało się najcześciej a za razem było najlepiej rekomendowane. Tak więc pragnę złożyć mój los w Wasze ręce. Oczywiście wkład jaki chce wnieść między Was to cieżka praca, pomocna dłoń i pare flaszek kilkudziesięcioletniego wina, które mam gdzieś w pinicach domku pod Dion. Pozdrawiam Was. Leeiaf".
Widząc, że list dotarł we właściwe ręce, elf zamówił jeszcze kufel piwa i usiadł na pierwszym wolnym miejscu, koło jednego ze stołów. Pojawienie się jego spowodowało odwrócenia kilku par oczu juz zasiadających przy tym stole oraz obecność dość nieświeżego oddechu wydzielanego przez jednego z zasiadających tam ludzi. Ów człek wyglądający dość obszarpanie spoglądał chwilę na elfa po czym dodał:

- Czego tu do cholery?
- Piwka wypić nie można?
- A w ryja byś...- jendak wypowiedz jego skończył błysk energij z pod stołu.
- Pij spokojnie swoje wino, jak nie chcesz żebym ci przypalił klejnoty, jasne?
- Taaa...
W spokoju począł pić swe piwo spoglądając co jakiś czas na "pikowych" w kącie karczmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taulmaril




Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Różnie bywa

PostWysłany: Nie 14:45, 27 Lut 2011    Temat postu:

Podszedł powoli do stołu przy którym usiadł elf.
-Ładny pokaz dałeś- Położył list na stole- I w ciekawej sprawie przychodzisz, wiesz też jak zachęcić niektórych z nas... tym winem... .- Taul odwrócił się w stronę karczmarza, powiedział dość głośno- Ostatnio tu taki tłok... czy ty aby nie rozdajesz piwa za darmo, czy jeszcze czegoś innego?- Ponownie zwrócił się do przybysza- Emm... tak, no...- zaśmiał się- Mam rozumieć, że również wcześniej w klanie nie byłeś? Nie znasz wielu, czy może się mylę i gdzieś tam już wojowałeś? I kto to tak nas rekomendował, to też mnie ciekawi?- Elf podrapał się po głowie, a na jego twarzy pojawił się nieznaczny uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Varnem




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa nidaleko Giran

PostWysłany: Nie 14:50, 27 Lut 2011    Temat postu:

Ork dołapał się zaraz po Taulu do listu, mijając większość słów, zatrzymując się przy tych które mówiły o winie. Orkowi oczy aż zabłysły, a na gębie pojawił się zadziorny uśmieszek. Podlazł szybkim krokiem do nowoprzybyłego i Taula.
-Witej zacny Ylfie!
Krzyknął wręcz, w stronę nieznajomego.
-Kruca, chłopie poka nu gdzi masz te winśko, a zara byndziesz przyjęty!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeiaf




Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:58, 27 Lut 2011    Temat postu:

- Cóż - odrzekł elf spokojnie - w klanach innych...hmm... jakies sto czy więcej lat temu w "DelissiusAssali" Czy jakoś tak...Ale wtedy byłem młody, nie miałem pojecia o potędze magij. Łukiem się wtedy posługiwałem. A teraz cały ten czas się pałętałem samotnie. A pytałes kto tak Was zachwalał, moja kuzynka Imternejallena, zna tam kogoś od Was. Poza tym szperałem sporo po księgach - upił kilka łyków - A Was samych kojarzę tylko z rynku Giran.
Odruchowo na widok przybyłego wyjął z pod płaszcza butelke "Czerwonego wytrawnego Gludiowskie rocznik 1322" i położył na stół.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leeiaf dnia Nie 15:00, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vaendeane




Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa Głosów

PostWysłany: Nie 15:17, 27 Lut 2011    Temat postu:

-O rany, Uqu, powiem ci, ze wiele rzeczy dziś mnie zaskoczyło, a to, że umiesz czytać najbardziej- ciemnowłosa dziewczyna ubrana w szaty maga poklepała orczysko po ramieniu.
- Miło nam-zwróciła się do elfa- żeś wybrał naszą zgraję, ale czy wojna ci niestraszna?
Rynek Giran- tu pokazała w uśmiechu kiełki- to tylko niewielka część naszego kieratu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Varnem




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa nidaleko Giran

PostWysłany: Nie 15:19, 27 Lut 2011    Temat postu:

Orczysko gdy zobaczyło gorzałkę na stole, złapało ją łapczywie.
-Nu to dla mni już możysz przyjąc pika!
Zabrał się ze swoją gorzałką do jednego z stolików w kącie karczmy. Otworzył wińsko i pociągnął łyka z flaszki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeiaf




Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:22, 27 Lut 2011    Temat postu:

- Akurat wojny mnie jakby to...pociągają! Miło będzie kogoś popielić, utopić czy zadźgać! Albo dostać w gębę, wypluć kilka zębów i mieć o czym dzieciom opowiadać! Pod warunkiem, że kiedyś jakieś spłodze...ale chyba mi to nie groźi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mesito




Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:30, 27 Lut 2011    Temat postu:

Biskup przysłuchując się siedział spokojnie z boku. Zareagował jednak na znajome imię, natychmiast zerwał się na nogi i podmaszerował do Leeiafa.

-Imte? Mówisz o Imte?

Jego oczy rozbłysły.

-Na Einhasad, niezbadane są koleje losu! Toż pewnie ona mnie na myśli miała!

Mesito zwrócił się do reszty kamratów.

-Pamiętacie? To ta kapłanka Evy co jej pomogliśmy dorwać się do Cabriowej skrzyni ostatnio.

Kapłan ponownie skierował wzrok na przybysza, chrząknął kilka razy i przemówił oficjalnym tonem.

-No jeśliś krewniak Imty, to ja rad będę gdy przywdziejesz pika na szatę. Masz moje błogosławieństwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeiaf




Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:41, 27 Lut 2011    Temat postu:

- Omm... no tego, cieszy mnie to bardzo i wogóle! Co ona taka sławna....- zamamrotał pod nosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luxkor




Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:38, 14 Mar 2011    Temat postu:

Sziedzaca w kącie postac z założonym na glowie ciemnym kapturem zakrywajacym cale oczy i rzucającym gleboki cien na usta wyraznie kombinowala cos pod stolem. Po dluzszej chwili powstala i podeszła do stolu na ktorym leżał list i szybkim ruchem wciagnela go do torby po czym wrocila na swe poprzednie miejsce czytajac list ze zdumieniem. Minelo pare chwil gdy elf zerwal sie a za nim potykajac sie o jego nogi wypadla na ziemie niezdarna koza.
-No i kolejnego wodoleja tu widze nareszcie!!! Juzem myslal ze sie znudzil wszystkim ten zawod a tu prosze! Jakby kto juz chcial glosowac to ja na TAK jestem!
Po czym odlozyl szybko list tam gdzie lezal, wyprowadzil koze na dwor zeby nie platala sie pod nogami i dosiadl sie do reszty bandy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Luxkor dnia Wto 20:38, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taulmaril




Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Różnie bywa

PostWysłany: Nie 13:17, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Leeiaf również czeka już dość czasu. Daliśmy trochę więcej czasu, niech więc wszystko wyjaśni się w tym tygodniu.
Głosujmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taulmaril




Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Różnie bywa

PostWysłany: Pon 9:39, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Oficjalnie skazany zostałeś na dożywocie. Witamy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tawerna pod Nikczemną Mniszką Strona Główna -> Sala Wizyt Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin