Tawerna pod Nikczemną Mniszką

Griding

Wielka szkoda moj przyjacielu... Myslalem, ze na mej nowej drodze bede mial juz kogos bliskiego a tu lipa... Trudno, takie zycie...

Gość

Przepraszam ze tutaj pytam ale gdzie indziej nie moge pisac.
Jestem bardzo mlodym magiem ognia, mam zaledwie 42 lata i szukam bractwa gdzie znalazlbym towarzyszy w zblizonym do mnie wieku a nie znacznie starszych. Dlatego tez prosze o informacje czy nie czulbym sie osamotniony wiekowo w waszym bractwie i czy jest sens starania się o przyjecie na okres próbny.

Alandril

po 1 gosciu zacny <skrzywil sie lekko> starac mozna sie zawsze to po pierwsze po drugie <skrzywil sie jeszcze mocniej> gdybys troche w ksiegach poczytal to bys wiedzial ze podanie nie istnieje jeno kilka slow o sobie pozostawic musisz po kolejne i kolejneee..... gdybys to wiedzial to bys nasze zdanie poslal a w ten oto sposob narazie mnie znecheciles do swej osoby

Gość

Ja to rozumiem ale zanim oficjalne pismo złoże chcialbym jednak wiedzieć czy w Bractwie waszym znajde rówieśników, bo nie ukrywam, że nie widzę się w bractwie, w którym członkowie są duzo starsi 60-78. Szukam dla siebie towarzyszy w moim wieku i stąd moze nazbyt obcesowe pytanie ale od tego zalezy moja decyzja, bowiem nie chce byc 5 kołem u wozu, jeno brac czynny udział w wyprawach i polowaniach. Jeśli bractwo jest nieco stateczne i zaawansowane w latach, bede szukal szczęcia gdzie indziej, wśrod młodszych.

Alandril

Powiem Ci u nas zroznicowanie jesli chodzi o krag, jest wiele osob ktore drugi fack juz obraly nap ten przyklad ja mam 43 krag fachu łucznika wiec juz masz kogos o podobnym wieku.... i wiele wiele osob podobnych do mnie

Alnir

No Al jednak za łuk się wziąłeś<zaśmiał się> powodzenia i w tej profesji.

Bhaudwin

Dobrze, to może ja bardziej jasno napiszę.

Po prawdzie, to młodych u nas raczej nie uświadczysz, Gościu, który nie raczyłeś nawet się przedstawić. Mamy... dwie osoby o kręgu około czterdziestego. A i to już podklasy są, prócz tego praktycznie każdy ponad 60 kręgów już porobił. Zatem jeśli dla Ciebie najważniejszy to wyznacznik w klanie, to chyba nie muszę już nic więcej pisać.

Aczkolwiek krąg rzecz nabyta, do tego dość łatwo kolejne zdobyć - zatem jeśli szukasz odpowiedniego bractwa, a nie grupy osób o takim, a takim kręgu, to zapraszam - próbować nie zaszkodzi.

Z pozdrowieniem,
Bhaudwin, rycerz Fortuny