Forum Tawerna pod Nikczemną Mniszką
Zasiądź zacny gościu i odpocznij przy kuflu miodu.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Daxara

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tawerna pod Nikczemną Mniszką Strona Główna -> Sala Wizyt
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daxara




Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:39, 01 Lip 2010    Temat postu: Daxara

Drzwi karczmy otworzyły się z hukiem.
-Kurwa prawie złamałam obcas, przeklęte drzwi…. Przeklęła pod nosem.
Rozgląda się zimnym wzrokiem po osobach siedzących w karczmie „Więc to tu”, znalazła wolny stolik i usiadła dając nogi na stół.
-Karczmarz piwo podaj !
Ten przestraszony lub zdenerwowany całą sytuacją szybko podał dzbanek piwa. Pociągnęła dużego łyka, odłożyła dzbanek i rozciągnęła się na krześle, zamknęła oczy i rozmyślała..
- Mogę się przysiąść ? powiedział nieznajomy, usiadł obok i położył kubek na stole.
Otworzyła oko, zmierzyła wzrokiem.
- A po co ?
- Co taka piękna Pani robi sama w takiej karczmie ?
- Co cię to obchodzi ?
- Wiesz… dawno nie chędożyłem baby, może masz ochotę ?. Uśmiechnął się bezczelnie, wziął łyk piwa i położył rękę na Jej kolanie.
-Bierz tą rękę nim ją stracisz.
Sunął ręką w górę, ta szybkim ruchem strąciła rękę i zerwała się z krzesła, słychać było tylko syk wyciągniętego ostrza z pochwy. Stała za nim ze sztyletem przy gardle.
-Rusz się bękarcie a potne cię jak psa. Nagle poczuła rękę na ramieniu.
-Zostaw go, taki już jest jak wypije zboczeniec. Schowała sztylet.
-Długo na Ciebie musiałam czekać, wypada kobiecie czekać ? Myroth dorośnij kiedyś.
-Przepraszam, pewne sprawy mnie zatrzymały.
-Jak zwykle. Kompanie to ty masz tutaj wyszczekaną i odważną.
- Ty nie lepsza, to jak wredoto będzie z tobą, hanza czeka a brakuje nam takich jak ty.
Rozejrzała się po zebranych w karczmie osobach, w każdym oku wola walki.
- Zatem macie Wredną Sukę u siebie. Uśmiechnęła się zgryźliwie.
- Dobrze, zatem poczekajmy co inni powiedzą, czy Cie chcą…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Daxara dnia Czw 17:45, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Val




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:34, 01 Lip 2010    Temat postu:

Przygladala sie calemu pokazowi z lekkim usmiechem na ustach, odtawila szklanke i stanela przed Gosciem.
-Co za charakterek, no no... przyjrzala sie jej z dziwnym blyskiem w oku
-Suke powiadasz? No to sie okaze na co Cie stac. Karczmarz pilnuj tu by Pannie nie zabrako piwa i ma nie wejsc o wlasnych silach na gore zasmiala sie wesolo
-Hmm...chcialabym wiedziec cos o Tobie, czemu Pik i jaka przeszlosc ciagniesz za soba, ha? zrzucila jej nogi ze stolu swoimi, z wyzywajacym usmiechem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Val dnia Czw 18:34, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daxara




Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:39, 01 Lip 2010    Temat postu:

Spojrzała na nieznajomą.
-Jak widać [spod płaszcza wyłania się skrzydło] Jestem Kamaelką. Uwielbiam wspólne wyprawy i miłe spędzenie czasu. Do waszej hanzy zaprosił mnie Myroth [ pociągnęła łyk piwa] Jeszcze za czasów Custodii kiedy razem w stakatto biliśmy wroga, mogłam na neigo liczyć co mnie bardzo cieszyło [pociągnęła kolejnego łyka]...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Daxara dnia Czw 20:08, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Varnem




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa nidaleko Giran

PostWysłany: Czw 19:52, 01 Lip 2010    Temat postu:

//
Popraw to podanie, jest w ogóle nie przejrzyste. Jak już chcesz tu być to się postaraj proszę o klimat, napisanie dialogu na odwal się, a później wyjechanie z takim czymś jak u góry jest.. Nie fajne. Jeżeli nie potrafisz, to ni wiem czego szukasz w klimatycznym klanie, ot tyle oddemnie.

Pozdrawiam.
Ten zły co nie lubi nowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daxara




Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:18, 01 Lip 2010    Temat postu:

-Ale mi się język zaplątał... przepraszam. [podaje Val kufel pełem piwa] Kochaniutka sama tu o suchym pysku siedzieć nie będę [patrzy srogo na Myrotha]
- A ty na co czekasz, pokaż żeś chłop i pić umiesz.. prawda Val ? [daje mu mięśniaka, patrzy po zebranych]
- Karczmarz wszystkim piwa ![rzuciła mu złote monety] Dopilnuj by tu piwa nie brakowało.
[Spojrzała Val w oczy] Bić się potrafię choć dużo jeszcze przede mną a i krew za dobrą hanzę przeleję [odsłoniła kawałek zgrabnej nogi na której jest blizna]
- Małą dziewczynką nie jestem i nie płaczę jak siniaka zrobię. Panowie nie bójcie się pytać nie gryzę.
[poprawiła się na krześle by wygodnie usiąść a zarazem nie zasłoniła nogi, czeka na zawstydzenie wśród Panów]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Daxara dnia Czw 20:20, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damrat
Rzezimieszek



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:20, 01 Lip 2010    Temat postu:

------->
Jak zwykle marudzę o screena z logowania
<-------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daxara




Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:32, 01 Lip 2010    Temat postu:

Ahh papiery oczywiście[ wyjmuje z płaszcza świstek i pokazuje img96_imageshack_us/i/shot00031j_jpg/ (zamiast _ ma być kropka)]
Ale ja wredy niewyspana byłam jak malował, kurdupel to mój przyjaciel, czyści zbroję i miecz. młody bardzo jest ale wystarczy lubię kudłacza.
[sączy kolejne piwo]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seffir




Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:52, 02 Lip 2010    Temat postu:

Nagle na zewnątrz dało się słyszeć głuche łupnięcie w ścianę gospody i szelest piór. Po chwili drzwi uchyliły się i -dosłownie- wtoczył się do nich Kamael w Smoczej Łusce i wybitnie wielkim guzem na czole i podejrzanie skrzywionym nosem.
-Val! - wybełkotał - przyniosłem Ci piórko...- zatoczył się- Ino nie wiem czy moje.
Podkulał się do Val i nowej postaci i spojrzal na nie troche przytomniej
-Moja głowa... a mowili mi bym nie balowal za duzo i nie probował latac po "bąbelkach" - przyjrzał się Kamaelce i...
-Daxara!! Tyś tu? - Uśmiechnął się lekko- Pamietasz jeszcze Seffira ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Val




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:37, 02 Lip 2010    Temat postu:

Przygladala sie Kamaelce uwaznie, obserwujac kazdy ruch i gest.
-Czyli mowisz ze dzielna jestes i bolu sie nie boisz...Zadziora z Ciebie, no idealnie. Bedac w trakcie toastu, na zewnatrz rozlegl sie chalas, a Mroczna az pisnela z przejecia zalewajac gorset bursztynowym plynem.
-Na miecz Pana Seffirek! Rozlalam! Oblalam sie! ... ale nie wiem czy to jest najgorsze wrociles,ale caly poobijany aaaaapisnela z radosci na widok pierzastego.
-Piorko..ale ja nie chce jakiejs wywloki, tylko Twoje! rozlozyla na stole paczke cukierkow Mazrimowych, wypuslila myszke i zawiesila aksamitny woreczek na szyi.
-Wszystko, ale to wszystko musicie mi koniecznie opowiedziec


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kadarr




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:02, 02 Lip 2010    Temat postu:

Przy barze, na wysokim stołku siedział ork. Rozmawiał o czymś z karczmarzem nad rozłożonymi papierami. Od momentu pojawienia się kamaelki, rzucał co jakiś czas w jej stronę podejrzliwe spojrzenie. Gdy rozmówił się już z karczmarzem i otrzymał swoje piwo z wódką, wstał i podszedł do jednego z drewnianych filarów podtrzymujących strop, oparł się o niego i popijając z kufla nasłuchiwał i obserwował zebranych.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kadarr dnia Pią 11:04, 02 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Val




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:29, 27 Lip 2010    Temat postu:

Drogi sie nam rozeszly, zamykam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tawerna pod Nikczemną Mniszką Strona Główna -> Sala Wizyt Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin