Tawerna pod Nikczemną Mniszką

W rogu sali, przy niewielkim stoliku, siedziała ciemnowłosa dziewczyna ubrana w podniszczone podróżne szaty. Naprzeciwko niej, na krześle wyłożonym kilkoma poduszkami, siedział koci król, ciemny jak n ...

-Pić? Chyba mleko- dziewczyna parsknęła śmiechem rozsypując nieco tytoniu, którym pilnie nabijała wyczyszczoną fajkę. - Mówisz, żeś taki lew waleczny, gdzieś się zatem w boju sprawdzał?

Tak! szkoda, że rzadko bywa, ale wicie, rozumicie Wink

-Witaj, synu Tiara - ciemnowłosa dziewczyna ubrana w tunikę czarnego kryształu przysiadła się do elfa i wyjęła z torby krótką fajkę, którą zaczęła energicznie czyścić wyciorem. - Taulmaril niebawem zj ...

Uśmiechnęła się kącikiem ust wręczając Taulowi list i pokręciła lekko głową. Spojrzała na gościa.
-Właśnie, czy wiesz Avduo, że sekta Azelanesha przestała istnieć już jakiś czas temu...? To chyba r ...

-Cóż się u Pików dzieje? – postawiła na stole dzban z miodem i trzy kubki po czym rozsiadła się na ławie- Pewnieś na rynku słyszał co nieco... Po okresie zamrożenia, po tym jak w nieznane podąży ...

-Kobieta wskazała stolik w kącie sali. -Może tam? Uqalharze, masz ochotę nam potowarzyszyć? Tak, wiele się zmieniło... W niektóre rzeczy trudno nawet uwierzyć.

-Kogo będziemy trzaskać lub kto nas, to jeszcze się okaże.- przy barze pojawiła się młoda kobieta ubrana w błyszczącą srebrem szatę ciemnego kryształu. Czarne, krótkie włosy miła upięte starannie i p ...

-Co mnie obgadujecie? - głowa Vaendeane pojawiła się w drzwiach karczmy. Czarodziejka weszła do izby zamykając drzwi. Ściągnęła kaptur, odpięła z ramion płaszcz i podeszła do elfów. Objęła Taula i poc ...

Kiedy tak Mazrim egzaminował byłą mistrzynię Szponu i oceniał jej kształty, w drzwiach karczmy stanęła Vaen.
-Kotek, co ty tu, za odźwiernego...? -rzuciła się elfowi na szyję i ucałowała go mocno. A ...

Ja osobiście nie mam już czasu.. ani chęci na nic poza l2, zwłaszcza, że "powiew świeżości" przyniósł trochę nowych wyzwań... nawet jesli to odmóżdżający bezmyślny grind ;]

A ja mam siniaka na nodze ;<

Ciemnowłosa dziewczyna zeszła powoli po schodach niosąc w ręku zwitek bandaży, za nią dreptał kot dźwigając flaszę z jakimś jasnozielonym płynem i puzderko, z którego wydobywał się mdląco słodki zapac ...

Ciemnowłosa kobieta zgasiła kolejny niedopałek, podniosła się z krzesła i podeszła do elfa. Kot, niczym cień, podreptał za nią. Stanęła o krok od nieznajomego i przyjrzała się mu uważnie.
-A to trza ...